Doładowania – wada i zaleta systemu Revolut

Korzystanie z kart walutowych na terenie różnych krajów (również i tych związanych z Unią Europejską) nie zawsze jest wygodne i funkcjonalne. Zupełnie inaczej na tym tle prezentuje się konto walutowe Revolut, które jest niezwykle wygodne i opłacalne. Niestety, system doładowań tego konta budzi sporo kontrowersji.

Plusy, czyli dlaczego warto?

Doładowania w Revolut można automatyzować. Oznacza to, że transakcji można dokonać w każdym momencie, niezależnie od lokalizacji, w której Użytkownik aktualnie się znajduje. Niezbędnym czynnikiem jest tu oczywiście posiadanie dostępu do Internetu, ale w warunkach dzisiejszej komunikacji jest to stosunkowo proste. Doładowania można definiować w taki sposób, by pojawiały się one na koncie Użytkownika po spadku wartości salda do określonej kwoty, bądź też cyklicznie, w zależności od preferencji Właściciela.

Wady, czyli czego się obawiać?

Niestety to rozwiązanie ma również swoje wady. Należy do nich przede wszystkim konieczność doładowania konta wyłącznie określonymi kwotami. Dlatego Użytkownik, który chciałby doładować swoją kartę kwotą np. 80 złotych, nie będzie mógł tego zrobić, z uwagi na brak określonej funkcji w programie.

Podsumowując, twórcy systemu Revolut stworzyli bardzo wygodny system doładowań, który jednak nie sprawdza się w każdej sytuacji.

Dodaj komentarz